Z tego wpisu dowiesz się: co to jest asertywność; czym asertywność nie jest; jak zwiększyć asertywność, jak być bardziej asertywnym w pracy, szkole, związku, dlaczego popularne sposoby o asertywności nie działają oraz jak odróżnić asertywność od manipulacji.
Znane Ci są zapewne sytuacje, w których ludzie nie okazują Ci takiego szacunku, na jaki zasługujesz, Twoje zdanie nie jest brane pod uwagę, lub Twoje oczekiwania w relacjach nie zostają spełnione.
Rozwiązania swoich problemów szukasz w zapoznaniu się z asertywnością? Bardzo słusznie. Asertywność to niezwykle skuteczne „antidotum” na wyzwania w relacjach międzyludzkich. Pragnę Cię jednak na wstępie poinformować, że w tym wpisie nie znajdziesz prostych tricków na natychmiastowy sukces w kontaktach interpersonalnych. Zapraszam Cię nie tylko do treningu asertywności, lecz również do podróży po takich zagadnieniach jak pewność siebie, inteligencja emocjonalna, świadomość samego siebie oraz wielu innych cechach, które składają się na całokształt Twojego sposobu myślenia.
Dzięki tej lekturze możesz poznać odmienne sposoby myślenia, rozwinąć samoświadomość, zwiększyć swoją samoocenę i przede wszystkim wzmocnić kompetencje interpersonalne.
Jeżeli zależy Ci na relacjach z rodziną, znajomymi, współpracownikami, przełożonymi, partnerem, oraz ważna jest dla Ciebie relacja z samym sobą, to ten artykuł jest dla Ciebie. W miarę możliwości czytaj go pomału, poddawaj moje tezy osobistej refleksji, staraj się w myślach odpowiadać na pytania, które tutaj zadaję i przede wszystkim zastanawiaj się, jak to, co tutaj poznajesz możesz wykorzystać w swoim życiu.
Na początku omówię czym jest asertywność i na czym ona polega. Następnie dowiesz się co, to znaczy, że ktoś jest asertywny oraz poznasz swoje osobiste korzyści, jakie może dać Ci asertywność. W dalszej części poznasz największe przeszkody w dążeniu do bycia asertywnym, po czym dowiesz się, dlaczego popularne tricki na asertywność najczęściej zawodzą. Pod koniec wpisu przedstawiam moje propozycje „praw asertywności” oraz instrukcje tworzenia asertywnych komunikatów. Nie pozwól, aby ominęła Cię jakakolwiek z tych części. Każda z nich zapewni Ci osobną dawkę wiedzy i inspiracji, a to z kolei przełoży się na rozwój całej Twojej osobowości. Gotowy? 😉
Co to jest asertywność?
Podróż zacznijmy od samego zrozumienia pojęcia „asertywność”. Dzisiejsze pojmowanie asertywności pochodzi od angielskojęzycznego odpowiednika assertiveness, co można dosłownie tłumaczyć jako „pełnię stanowczości (assert)”, w sensie cechy charakteru. Stanowczość jednak nie jest tożsama z asertywnością. Pierwsze pojęcie co prawda zawiera się w drugim, lecz kiedy słyszymy o kimś, że jest stanowczy, to (pomijając oczywiście kontekst) raczej będziemy tworzyć sobie negatywne wyobrażenie. Stanowczość kojarzymy z takimi cechami jak upartość, bezwzględność, a nawet agresja. Niestety często zdarza się, że „asertywność” również, w ten sposób jest odbierana. Błędne pojmowanie tej cechy sprawia, że podchodzimy z dystansem do samego posługiwania się asertywnością.
Asertywność jest określeniem konkretnej postawy osoby, która zachowuje się w sposób asertywny. Dlatego też dla lepszego zrozumienia zajmiemy się definiowaniem pojęcia: Zachowanie Asertywne.
Czym jest Zachowanie Asertywne?
Zachowanie asertywne to bezpośrednie, uczciwe i stanowcze wyrażanie wobec innej osoby naszych opinii, postaw, uczuć lub pragnień w sposób respektujący opinie, uczucia, postawy i pragnienia drugiej osoby.
Zachowanie asertywne można więc podzielić na 2 czynniki:
(1) Świadomość i szacunek do własnych pragnień/uczuć/opinii/postaw;
(2) Świadomość i szacunek do pragnień/uczuć/opinii/postaw drugiej strony.
W trakcie kontaktu z drugą osobą niezwykle często posługujemy się tylko jednym z wymienionych czynników. Wówczas dochodzi do konfliktów, których zazwyczaj chcemy uniknąć, lecz o tym za chwilę. Na razie najważniejszą informacją jest dla nas to, iż punktem wyjścia do jakiejkolwiek nauki, czy też treningu asertywności jest praca właśnie na wspomnianych dwóch czynnikach.
Zacznijmy więc od pierwszego czynnika. Jest nim: Świadomość i szacunek do siebie. W jaki więc sposób uświadomić sobie i uszanować swoje własne postawy (opinie, uczucia, pragnienia)? Otóż aby to zrobić, zadaj sobie pytanie „Czego chcę?” (Co chcę przekazać? Co chcę uzyskać?). Pozornie proste pytania, a jednak w rzeczywistości często brakuje nam świadomości naszych pragnień, zwłaszcza w kontakcie z innymi.
Odnosząc się do drugiego czynnika, czyli uszanowania postawy (uczuć, opinii, pragnień) drugiej osoby zastanów się: „Czego on może chcieć?” (Jak może się poczuć? Czego mu potrzeba?). Jeśli sytuacja na to pozwala, warto po prostu zapytać o to osobę, z którą rozmawiamy.
Kiedy wiemy już czego chcemy sami i staramy wczuć się w potrzeby drugiej osoby, to stawiamy krok milowy w treningu asertywności. Wiemy jednak, że pytania te nie należą do najprostszych, dlatego warto zagłębić się w temat nieco dokładniej…
Co to znaczy być asertywnym?
Jak zapowiedziałem wyżej, częściej zdarza nam się zadbać tylko o jeden składnik asertywności, a niżeli wziąć je pod uwagę razem. To powoduje sytuacje wręcz patologiczne dla zachowania asertywnego.
Co się dzieje kiedy skupiamy się jedynie na naszej własnej postawie (tylko punkt 1)? Mam na myśli sytuację, w której przykładowo mówimy o tym, czego chcemy my, a wcale nie interesuje nas druga strona. Sytuacje niezwykle popularne w środowisku zawodowym, kiedy szef wydaje bezdyskusyjne polecenia, lub w rodzinie, kiedy rodzic oczekuje od dziecka bezwzględnego dostosowania się.
Taka postawa jest postawą agresywną. Komunikat z niej płynący to: „Liczy się to, czego ja chcę”. Chyba nie muszę tłumaczyć jak negatywnie działa to na uczucia drugiej strony i jakie konflikty wywołuje. Nikt z nas nie lubi, kiedy ktoś odnosi się do nas w taki sposób. Czujemy się lekceważeni i zazwyczaj pod nosem rzucamy wiązanką przekleństw.
Często nie zdajemy sobie sprawy, kiedy sami mówimy do innych w sposób agresywny, gdyż zwyczajnie się nad tym nie zastanawiamy. Z tego względu podam kilka przykładowych wypowiedzi agresywnych:
„Jesteś okropny!”
„Jeśli tego nie zrobisz, to porozmawiamy inaczej!”
„Zrób ten przelew.”
„Posprzątaj pokój.”
„Powinieneś był zrobić to lepiej.”
„Nie uważasz, że to głupi pomysł?”
„Dlaczego nic nie powiedziałeś?!”
Zauważ, że w powyższych wypowiedziach nadawca nie bierze kompletnie pod uwagę uczuć i pragnień odbiorcy. Nie ma mowy o jakimkolwiek szacunku.
O tym, czy komunikat jest agresywny świadczy jeszcze jeden ważny czynnik, o którym opowiem później.
Tymczasem zajmijmy się druga stroną asertywności. Co się dzieje w momencie, gdy nie zwracamy uwagi na naszą postawę, a skupiamy się tylko i wyłącznie na pragnieniach drugiej strony (tylko czynnik nr 2)?
Wówczas przechodzimy ze skrajności w kolejną skrajność, z agresji do… unikania. Postawa unikająca, to taka, w której zakładamy, że to czego chcemy my, jest kompletnie nieistotne i staramy się jak najbardziej przypodobać, czy bardziej nie urazić drugiej osoby. Kiedy nie mamy szacunku do samych siebie, automatycznie (na mocy samospełniającej się przepowiedni) nie dostajemy też szacunku z zewnątrz. Dajemy rozmówcy do zrozumienia: „możesz zrobić ze mną co chcesz. Liczy się to czego chcesz Ty.” Jakie są praktyczne przejawy unikania?
„Przepraszam, nie chciałem.”
„Nie obrazisz się, jeśli z nim porozmawiam?”
„Chciałbym, ale to nie wypada”
„pewnie ci teraz przeszkadzam…”
Lub brak podejmowania działania – odpuszczanie i przytakiwanie.
Pojęcie unikania nie odnosi się do unikania kontaktu, lecz do unikania ODPOWIEDZIALNOŚCI. Myślę, że to właśnie lęk przed podjęciem odpowiedzialności jest najczęstszą przeszkodą w kreowaniu postawy asertywnej. Tym problemem również się tutaj zajmiemy, lecz nieco później.
Tymczasem mamy omówione 3 postawy. Dwie skrajności: agresja i unikanie, a gdzieś pomiędzy nimi Asertywność. Gdzie dokładnie leży miejsce tej naszej pożądanej? Naturalnie mniej więcej po środku, w tak zwanym złotym środku.
Chcąc zachować się asertywnie Twoim zadaniem jest właśnie stworzenie komunikatu i nastawienia emocjonalnego, które trafiają właśnie w ten środek. Aby tak się stało, trzeba będzie zastanowić się, czy to, co chcesz zrobić/powiedzieć znajduje się pomiędzy agresją, a unikaniem. Czy Twoja postawa będzie zarówno w porządku wobec Ciebie, jak i drugiej strony?
Być może chciałbyś zapytać, gdzie dokładnie jest ten złoty środek. Otóż nie ma jednego uniwersalnego miejsca. On zależy od sytuacji, osoby i wszystkich zmiennych czynników. Dostosuj wypowiedź do kontekstu, pamiętaj o szacunku do siebie i szacunku do drugiej osoby, a zapewniam Cię, że wyjdzie z tego całkiem niezły komunikat asertywny.
Aby ułatwić Ci zadanie jeszcze bardziej, to proponuję Ci zapamiętać taką formułę:
„Ja jestem w porządku, mam prawo być sobą i Ty jesteś w porządku, masz prawo być sobą”
Jeśli Twoje zamiary są zgodne z powyższym zdaniem, to znaczy, że masz dobre intencje, a te natomiast są kluczem do komunikacji pełnej korzyści i obustronnego zadowolenia.
Asertywność nie polega jedynie na stworzeniu konkretnej wypowiedzi. Słowo mówione nie jest jedynym komunikatem, jaki przekazujemy w relacjach z innymi. Istnieje jeszcze szereg czynników niewerbalnych, które ujawniają nasze prawdziwe emocje i nastawienie wobec osoby. Aby Twoje ciało było zgodne z Twoją wypowiedzią, to musisz zadbać o wspomniane wyżej dobre i szczere intencje. Bez nich asertywność zamieni się w manipulację!
Czy Asertywność jest idealną postawą na wszystko?
Nie istnieją idealne metody i techniki, podobnie jak nie ma uniwersalnych postaw „dobrych na wszystko”. Asertywność jest wspaniałą cechą, a korzyści z niej płynące poznasz już w następnym punkcie, natomiast są momenty, w których inne zachowanie może sprawdzić się lepiej. Weźmy sytuację, w której pijany mężczyzna grozi Ci nożem. Nie ma czasu na pertraktowanie i zastanawianie się nad tym, jak uszanować jego pragnienia. Proponuję w takiej sytuacji skupić się na sobie i uciekać ile sił w nogach 😉 W bardziej przyziemnej sytuacji, kiedy to na przykład jesteś na przyjęciu z osobami, o zdecydowanie odmiennych poglądach politycznych niż Twoje. Wówczas również lepiej będzie powstrzymać się od prowadzenia rozmów na tor właśnie polityczny. (nie mam na myśli kłamstwa – to zachowanie skrajnie unikające).
Pragnę tutaj pokazać, iż zachowanie szacunku do siebie nie polega na tym, aby zawsze i wszędzie informować kogo można, o swoich poglądach, pragnieniach i uczuciach. Wystarczy, że jesteś ich świadom, nie musisz wdawać się w dyskusje, kiedy nie chcesz lub sytuacja tego nie wymaga. Chodzi, o to abyś potrafił wyczuć kiedy postępujesz zgodnie z samym sobą, a kiedy odrzucasz swoje pragnienia na dalszy plan. Pamiętaj, że nikt nie jest ani gorszy, ani lepszy od Ciebie. To taka mała wskazówka odnośnie treningu wysokiej samooceny 😉
Co nam daje asertywność?
Zróbmy chwilę przerwy od teorii. Możesz sobie teraz myśleć: „No dobrze… Ciekawe jest to, co piszesz o asertywności, ale wprowadzenie tego w życie pewnie wymaga ogromnego trudu i wysiłku… Po co w ogóle miałbym zabiegać o stanie się bardziej asertywną osobą?”
Postaram się odpowiedzieć teraz na taką obiekcję.
Po co być asertywnym?
Posłużmy się przykładem. Najlepiej takim z Twojego życia. Weź jakąkolwiek relację z inną osobą, która jest dla Ciebie w jakimś stopniu kłopotliwa (relacja – nie osoba). Zastanów się, w jaki sposób zmieniłoby się Twoje życie, gdybyś w tej relacji zachował postawę asertywną. Inaczej mówiąc: Co by się stało, gdybyś w danej relacji szanował swoje pragnienia i uczucia oraz w równym stopniu okazywał ten szacunek drugiej osobie?
Przypominam: „Ja jestem w porządku, mam prawo być sobą i Ty jesteś w porządku, masz prawo być sobą”.
Jakie korzyści może Ci przynieść taka postawa w kontakcie z Twoimi pracownikami, Twoim przełożonym, Twoimi rodzicami, Twoimi dziećmi, Twoim partnerem, Twoimi znajomymi?
Jeżeli dalej uważasz, że ćwiczenie się w asertywności jest niewarte wysiłku, to jednocześnie przekazujesz informację SAM SOBIE, że (po pierwsze) Twoje własne potrzeby nie są dla Ciebie istotne. W związku z tym nigdy nie zostaną zaspokojone. Bo kto inny miałby zatroszczyć się o Ciebie bardziej niż Ty sam? Komu ma zależeć na tym, abyś miał dobre relacje z innymi? Kto pragnie, abyś czerpał satysfakcję ze swojego życia?
Jeżeli oczekujesz od innych, że to oni będą budować Twoje poczucie własnej wartości, to znaczy, że czeka Cię sporo pracy nad własną osobą. Proponuję zacząć już teraz, najlepiej od małego kroku:
Pomyśl przez chwilę nad tym, co chciałbyś w życiu osiągnąć. To może być jedna, niepozorna rzecz. Następnie zadaj sobie pytanie: „Kto jest odpowiedzialny, za to, aby te marzenie się spełniło?”. Idąc dalej: „Kto jest odpowiedzialny za moje życie?”
Drugą możliwą odpowiedzią, na pytanie, co sprawia, że być może nie zależy ci na trenowaniu asertywności jest niechęć do szanowania postaw innych osób. Jeśli nie szanujesz i nie akceptujesz osób, z którymi przebywasz, to również jest to jakaś informacja dla Ciebie. Zastanów się jaki to ma dla ciebie przekaz i jakie konsekwencje może mieć dla Twojej przyszłości taka postawa. Postawa, w której troszczysz się wyłącznie o siebie.
To jak? Warto ćwiczyć tę asertywność, czy lepiej odpuścić?
Zapewne znane Ci są słowa „Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego”. Zastanawiałeś się kiedyś głębiej nad tym, jaki przekaz one niosą? Kochaj (czyli szanuj i akceptuj) innych nie bardziej niż siebie, nie mniej niż siebie, lecz tak samo. Twoje pragnienia są tak samo ważne, jak pragnienia innych i odwrotnie. Sedno asertywności.
Mamy więc za sobą zarówno część merytoryczną, jak i motywacyjną. Jeżeli dalej jesteś z nami, to w tym momencie zrobimy chwilową pauzę. Zanim przejdziemy do części praktycznej, czyli do docelowego treningu asertywności, niezbędne jest zrozumienie i przyswojenie treści powyższych. Za kilka dni pojawi się druga część tego artykułu i nie wyobrażam sobie, byś mógł ją przegapić, ponieważ z kolejnej części artykułu o asertywności dowiesz się:
- Co sprawia, że większość popularnych technik asertywności nie działa;
- Co sprawia, że nie zawsze potrafimy zachować się asertywnie;
- O podstawowych prawach asertywności;
- Jakie są sprawdzone techniki asertywnej komunikacji;
- Jaka jest prosta instrukcja tworzenia asertywnej wypowiedzi;
- O czym należy pamiętać, aby stać się w pełni osobą asertywną.
Chciałbyś dostać od nas powiadomienie, gdy tylko pojawi się kolejna część tego artykułu? Zostaw nam swój adres e-mail, a my wyślemy Ci wiadomość, gdy tylko wpis zostanie opublikowany.
Uwaga! Każda osoba, która dołącza do naszej społeczności w zamian dostaje dostęp do ebook’a “Tajemnice Pewności Siebie”. Oprócz przypomnienia, o treningu asertywności, otrzymujesz natychmiastowo wyjątkowy podręcznik na temat budowania autentycznej pewności siebie.
PS. Możesz napisać o swoich przemyśleniach w komentarzu. Być może nawiążemy jakąś ciekawą dyskusję 😉